Nie Tworzę dzisiaj kolejnego wpisu z serii pozytywny poniedziałek, bo w sumie robię te same treningi, zaczynam więcej biegać, więc co ja będę Wam pisać ciągle to samo ;). Jak wypróbuję coś nowego, ciekawego, dam znać :).
Nie ważne, czy jesteśmy bardziej przy tuszy, czy nie, z dolną częścią brzucha problem ma większość kobiet. Pomyślałam sobie, że kilka takich przykładowych ćwiczeń może być świetnym pomysłem na kolejny sportowy post. Sama nie mam problemów z figurą, nie ćwiczę, żeby schudnąć, ale po to aby być zdrowa i mieć w miarę jędrne ciało, zresztą po prostu to lubię. Zawsze jednak miałam problemy z dolną szczęścia brzucha. Niestety ta część jest bardziej oporna na rzeźbienie i wzmacnianie, dlatego poniżej przedstawiam kilka ćwiczeń ;)
ĆWICZENIE 1
Niby proste brzuszki, ale bardzo dobrze pracuje tu mięsień poprzeczny brzucha.
Wersja trudniejsza: unieś nogi do kąta prostego w kolanie.
Wydech: kiedy odrywasz łopatki od maty
Uwaga: trzymaj dłonie otwarte, łokcie szeroko.ĆWICZENIE 2
Wersja łatwiejsza.
Wersja trudniejsza
Przy tym ćw. należy pamiętać o "przyklejeniu" części lędźwiowej kręgosłupa do podłoża. Szanujmy swój kręgosłup. Ćwiczenia mają być dla zdrowia, nie kontuzji.
Wydech: w trakcie podnoszenia nóg.
Uwaga: Podczas unoszenia nóg możesz podciągnąć kość ogonową i dolną część pleców.ĆWICZENIE 3
Wydech: w trakcie opuszczania nogi.
Uwaga: Pamiętaj o kącie prostym pod kolanem.
Wersja jeszcze trudniejsza: prostuj nogę, kiedy ją opuszczasz. Wydech: w trakcie opuszczania nogi.
ĆWICZENIE 4
Wydech: w trakcie unoszenia nogi i łopatek.
Uwaga: Nie odklejaj dolnego odcinka pleców. Jeżeli nie masz ciężarków weź butelkę z wodą.
ĆWICZENIE 5
Wydech: w momencie odchylania się do tyłu.
Uwaga: Trzymaj proste plecy, nie kładź całych stóp na matę, a jedynie pięty.
Wersja łatwiejsza. Wydech: w trakcie opuszczania piłki.
Uwaga: Możesz unieść trochę głowę, ale nie przyciągając blody do szyi. W sum ie nie wiem dlaczego moja tu sobie leży na macie :).
Wersja trudniejsza. Opuszczaj wyprostowane nogi. Wydech: w trakcie opuszczania nóg.
ĆWICZENIE 7
Wydech: w trakcie, kiedy wychylasz się do tyłu.
Uwaga: Nie pomagaj sobie rękoma, postaraj się unosić za pomocą mięśni brzucha. Jeżeli możesz, oderwij dłonie od maty trzymając je przy klatce piersiowej.
ĆWICZENIE 8
Moje ulubione :) Najbardziej czuję po nim dolną część brzucha.
Wydech: w trakcie unoszenie bioder.
Uwaga: Staraj się, aby nogi były cały czas prostopadle do podłoża, nie zarzucaj ich, aby wziąć rozmach. To brzuch musi wykonać siłę, nie rozhuśtane nogi ;).
A na koneic deska- najlepsza na wszystko! Możesz ją robić z piłką, bez piłki, na przedramionach.... Ważne, aby napiąć wszystkie mięśnie i postarać się ułożyć ciało w jednej linii. Wytrzymaj od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund.
Zapraszam na podobny wpis: ćwiczenia z piłką na pośladki i brzuch.
Pozdrawiam, Kasia!
Zaraz się zabieram za mój "Pozytywny poniedziałek" ;* Dzięki Tobie jestem co tydzień zmotywowana ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo i trzymam kciuki! ;)
UsuńSkorzystam z Twoich rad na pewno, bo po porodzie waga doszła do siebie i nawet spadła, ale mój brzuch nie jest taki jak był.
OdpowiedzUsuńZachęcam! :)
UsuńŚwietny post! Na pewno skorzystam z ćwiczeń :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Dobra jesteś, ja wymiękam ;) Ale deskę kocham!
OdpowiedzUsuńFajnie, że piszesz o lędźwiowym i tym, że szeroko trzeba rozstawiać łokcie i jeszcze pod szyją jabłko!
O tak tak dokładnie! Jeszcze to jabłko :)
UsuńBardzo fajny post! Widać, że sporo nad nim pracowałaś. Czas zejść z kanapy i poćwiczyć trochę brzuszki :)
OdpowiedzUsuń